wtorek, 15 marca 2016

Sałatka lwowska wg Magdy Gessler - idealna na wielkanocny stół!



Co prawda na podstawie powyższego zdjęcia trudno domyślić się, co to za sałatka, ale po pierwsze fotografowaliśmy stół ZANIM wataha rzuciła się do konsumpcji, a po drugie już taka „rozbabrana” nie wygląda tak ładnie (buraki ze śledziami i majonezem nie są bardzo dekoracyjne, ale smak znakomicie wynagradza wizualne niedostatki). Ta sałatka wspaniale łączy składniki, pożądane przez tradycjonalistów na wielkanocnym stole: buraczki, śledź, kwaśne ogórki, grzybki… 
Jak pisze p. Gessler: Sałatka lwowska podawana jest z sosem śmietanowo-musztardowym, który nie tylko dodaje pikanterii potrawie, ale wprowadza do niej również nutkę słodyczy. Wszystkie smaki (…) tworzą niezwykły zestaw aromatów i konsystencji. Nie do pobicia!”.

Z podanych niżej produktów wychodzi naprawdę duża porcja
Sałatka lwowska M. Gessler (podaję za autorką, przepis oryginalny jest tutaj)

  • SKŁADNIKI:
  • ·         8 filetów śledziowych w oleju,
  • ·         8 buraków,
  • ·         4 ziemniaki,
  • ·         1 seler,
  • ·         8 ogórków kiszonych,
  • ·         4 jabłka,
  • ·         4 marchewki,
  • ·         1 cebula,
  • ·         1 mały słoik marynowanych grzybków,
  • ·         1 mały słoik kaparów (nie dawałam, Martik nie lubi),
  • ·         szczypior,
  • ·         sok z cytryny.
Na sos musztardowo-śmietanowy: 
2 szklanki kwaśnej śmietany - wymieszałam pół na pół z majonezem, 
 pół słoiczka ostrej musztardy – ja zrezygnowałam z sugerowanej rosyjskiej, dałam zwykłą „saperską”, bo i tak potrawa jest charakterna,  
sól, pieprz, cukier.
WYKONANIE:
Ziemniaki, buraki, marchew i selera ugotować bez obierania. Następnie obrać i pokroić w kostkę. Ogórki i jabłka obrać i również pokroić w kostkę. Śledzie pokroić w paseczki. Cebulę posiekać. Grzyby odsączyć i również pokroić w kostkę. Pokrojone składniki - oprócz ziemniaków i śledzi - wymieszać. Na końcu dodać te ostatnie. Skropić sokiem z cytryny. Odstawić, żeby smaki "przegryzły się". Następnie śmietanę wymieszać z musztardą, doprawić solą, pieprzem i cukrem. Dodać do sałatki i delikatnie wymieszać. Na koniec posypać szczypiorem.

Albo jeszcze jajeczkiem, jak u mnie, żeby było piknie i na bogato :-D
Dodano w 2019 r.
 W tym roku na święta robiłam ją znowu, ale tym razem mam lepsze zdjęcie. Obok w zestawie jest sałatka wileńska z łososiem, no po prostu rewelka: Lwów i Wilno na jednym półmisku!

15 komentarzy:

  1. Jak wspaniale się prezentuje:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Sałatka wygląda na smaczna, szkoda, że "maczała" w niej palce p. Gessler. Ale wierzę Marzyniu, ze w Twoim wykonaniu jest dużo smaczniejsza :)pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  3. Sałatka wygląda na smaczna, szkoda, że "maczała" w niej palce p. Gessler. Ale wierzę Marzyniu, ze w Twoim wykonaniu jest dużo smaczniejsza :)pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  4. oo takiej jeszcze nie robiłam-śledzie pod pierzynką tak i bardzo lubię ale ta powinna mi smakować jeszcze bardziej bo jet jak to napisałaś "bardziej charakterna"
    buziaczki od pieguska:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moje klimaty!!! :) musi być pyszna i ten sos stawia kropkę nad i :) a sztuka kaszy to szklanka :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Moje klimaty!!! :) musi być pyszna i ten sos stawia kropkę nad i :) a sztuka kaszy to szklanka :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Hmmm napisałam komentarz i się skasował :/ no to jeszcze raz... :D sałatka wydaje się być niebem w gębie ten sos na pewno robi całą robotę :) co do jaglanki to chodziło o 1szkl :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oooo jednak są oba :D no to więcej spamowac Co nie będę droga Mamciu ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wygląda pięknie i apetycznie !

    OdpowiedzUsuń
  10. Sałatka wygląda naprawdę wspaniale! Co prawda niepokoi mnie to połączenie, ale może przez to będzie taka pyszna? :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wygląda znakomicie:-) I tak fajnie ozdobiona:-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale pyszności wcinaliście!

    OdpowiedzUsuń
  13. Tak do końca to nie jest przepis MG. Ten przepis to ja znam Marzyniu jak tylko zaczęłam dobrze chodzić i spożywać więcej niż mleko ...moja Mama i Babcia pochodzą z Wilna i tam taką sałatkę już dawno znali. Przyznaję jest pyszna i robię ją od czasu do czasu ku zdrowotności...pozdrawiam duszko :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  15. wyglada bardzo pysznie! w takiej postaci sledzia pod pierzynka nie jadlam, musze sprobowac :)
    serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń