niedziela, 16 listopada 2025

Dwa pomysły na ciasta, które zaskoczą gości 😋

Od paru dni gości u mnie Zuzianka, więc gotujemy i pieczemy razem, jak za dawnych lat😊 Jeśli ma się taką pomoc, to można się pobawić w różne bajeranckie "fiku-miki". Wypichciłyśmy wiele smakowitych dań i może komuś spodoba się pomysł na naprawdę pyszną, a bardzo szybką roladę z gotowego ciasta francuskiego z jabłkami, cynamonem i orzechową posypką. Albo na deser "Kolorowe bąbelki" z tapioką.
Inspiracją do rolady był przepis z jutuba, któren się mi wyświetlił nęcąco z boku przy słuchaniu muzyki. Link jest tutaj klik!
Oko Marzyni wyłapało, że rolada wygląda jakoś niezwykle i rzeczywiście - bajerek polega na nacięciu zwiniętego ciasta (zwykłymi nożyczkami!) pod skosem tak, by ukazało się nadzienie. Moje sznyteczki nie są wywinięte, jak w oryginale, bo ciasto było jakieś lelawe, ale i tak efekt jest świetny. 
Natomiast piankę z tapioką zobaczyłam u Helenki o tutaj (klik!). Jej deser jest niezwykle elegancki, ale my z Zulajdą narobiłyśmy tyle bąbelków w dziwnych kolorach, że w rezultacie wyszło coś na kształt składanego warstwowo skrzeku Obcych z planety Magna Płaza. 
Jednak młodsza część Hurmy i Czeredy (na czele z Matyldzią) była zachwycona, a konsumpcja tej pianki jest ciekawym doznaniem. Tapiokowe kuleczki mają zaskakującą konsystencję i fajnie się prezentują w śmietankowym kremie (w oryginale jest to jogurtowiec, ale wytłumaczyłyśmy sobie, że w listopadzie powinno się dostarczać organizmowi więcej kalorii 😂).
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz