życzy Hurma i Czereda, wszystkim przyjaciołom i znajomym (i nieznajomym też), którzy tu zaglądają. Zwłaszcza winszujemy weny w kuchni, bo "odkrycie nowego dania większym jest szczęściem dla ludzkości niż odkrycie nowej gwiazdy", a my to zdanie podzielamy!
Tym co nie zaglądają również życzymy wszystkiego smacznego.
P.S. Wieniec z pierników wykonał własnoręcznie Martik, któren utalentowany jest i jako inżynier wiedziała, jak go skonstruować. Niestety zdjęcie wykonała już matka, oczywiście kalkulatorem :-D
Link do oryginalnego przepisu jest tutaj
Koktajl zero waste
7 godzin temu
Wszystkiego najsmaczniejszego Marzyniu! A oprócz tego i innych dóbr, jak zdrowia i szczęścia i spokoju Ci życzę :D
OdpowiedzUsuńI wszystkiego dobrego dla Was! Styczeń się jeszcze nie skończył, to jeszcze można!
OdpowiedzUsuńMarzyniu, na Twoim drugim blogasku stwierdzam dojmujący brak lejka do napełniania słoików! Życia i przetworów sobie bez niego nie wyobrażam! W nowym roku koniecznym jest ten brak nadrobić ;)
OdpowiedzUsuńPiękny wieniec piernikowy, również wszystkiego dobrego dla was wszystkich ;-D
OdpowiedzUsuńA jaki jest przepis na tak apetyczne pierniki?
OdpowiedzUsuńLink do przepisu już dodaję, ale to nie są pierniki do jedzenia :-( To są tzw. piernikowi twardziele, z których robimy dekoracje i ciastka na choinkę. Pozdrawiam!
Usuń